Zaplecze Muzyka

BLOG


Warning: Undefined array key "icon" in /home/users/rzym2020/public_html/zapleczemuzyka.pl/wp-content/plugins/elementor/includes/widgets/icon-box.php on line 695

Warning: Undefined array key "icon" in /home/users/rzym2020/public_html/zapleczemuzyka.pl/wp-content/plugins/elementor/includes/widgets/icon-box.php on line 708

ZAPRASZAMY DO LEKTURY

Sceniczne Dodatki – Gadżety, Ubrania i Instrumenty cz. 2

W dzisiejszym wpisie kontynuujemy fascynującą podróż po świecie muzycznych dodatków, które stały się znakiem rozpoznawczym wybranych artystów. Zanurzymy się w historiach postaci takich jak Jonathan Davis, Krzysztof Cugowski, John Lennon i Steve Vai, by odkryć, jak ich sceniczne akcesoria ozdabiały estradę, oraz budowały niezapomniane oblicza tych wyjątkowych artystów. Prześledzimy, jak te drobiazgi stawały się elementami definiującymi ich tożsamość na muzycznej scenie, dodając do każdego występu niepowtarzalny smaczek. Gotowi na kolejną dawkę fascynujących historii i inspirujących kreacji? Zaczynamy!

 

JonathN DAVIS (Korn) i statyw

Niezwykły statyw wokalisty Korn, Jonathana Davisa, to muzyczne dzieło sztuki stworzone przez renomowanego szwajcarskiego artystę H.R. Gigera, znanego przede wszystkim jako twórcę ikonicznego ksenomorfa z filmu „Obcy – ósmy pasażer Nostromo”. Davis, będąc wielkim fanem Gigera, otrzymał statywy po osobistej wizycie u artysty, podkreślając, że zawsze podziwiał jego mroczne i podłe prace, a także odkrył erotyczny wymiar jego sztuki. Cały proces powstawania tych niezwykłych statywów rozpoczął się od prośby wokalisty o sztukę użytkową, co zaowocowało szkicami i projektem unikalnych, seksownych, i dziwnych kreacji, na które Davis natychmiast się zgodził. W tym projekcie, połączono trzy cechy – funkcjonalność, mobilność i, jak określa to sam zespół, „erotyczność”.

Statyw, nazywany roboczo „The Korn Mic-Stand”, a pieszczotliwie określano go jako „The Nubian Queen” czy „The Bitch”. Statyw, zwany The Bitch, stał się nieodłącznym elementem występów Jonathana Davisa na scenie, dodając nie tylko doświadczeniu muzycznemu unikalny wizualny element, ale także podkreślając połączenie sztuki, muzyki i osobistych fascynacji artysty.


Stefan Krause, Germany – Praca własna

Krzysztof Cugowski i okulary przeciwsłoneczne

Krzysztof Cugowski, lider Budki Suflera, to postać znana nie tylko ze swojego potężnego głosu, ale także ze swojego niepowtarzalnego stylu scenicznego, który w dużej mierze uwydatniły ciemne okulary przeciwsłoneczne – stały element jego wizerunku.

Jego wybór akcesoriów optycznych zdaje się być równie precyzyjnie przemyślany, co każda jego interpretacja muzyczna. Okulary przeciwsłoneczne, zawsze markowe i cenione wśród artystów, nie tylko chronią oczy przed słońcem, ale stają się integralną częścią jego scenicznej osobowości. Ten element garderoby przyczynia się też do utrzymania tajemniczego wyrazu, który zawsze towarzyszy Cugowskiemu na scenie.

Bliski natury, Cugowski, według przyjaciół z zespołu, ukrywa w sobie cechy domatora. Jego przywiązanie do domowego zacisza, ukochanych płyt, psów, oraz literatury motoryzacyjnej stanowi kontrast do mocy, jaką emanuje na scenie. Okulary, choć wydają się być elementem maskującym, są jednocześnie narzędziem skoncentrowania. Artysta używa ich, by unikać rozproszenia, zanurzając się w swoim świecie dźwięków i emocji, którymi chciał podzielić się z publicznością.

Cugowski, wychodząc na scenę, zawsze zakłada ciemne okulary, nie tylko jako tarczę przed zbyt intensywnym światłem sceny, ale również jako sposób na zminimalizowanie bodźców zewnętrznych. Jego okulary stają się więc nie tylko elementem stylizacji, ale także narzędziem pracy, umożliwiającym skupienie na najważniejszym – muzyce.

John Lenon i okulary lenonki

Dla Johna Lennona okulary nie były jedynie elementem mody czy praktycznym narzędziem korekcyjnym wzroku. Były one integralną częścią jego stylu życia i jednocześnie wyrazem jego myślenia i postawy wobec świata.

Dla Lennona, okulary stały się swoistym znakiem rozpoznawczym, nieodłącznie związanych z jego artystyczną i życiową filozofią. Nosząc lenonki, artysta wyrażał swoje zaangażowanie w idee pokojowe, wolnościowe i hipisowskie, które były charakterystyczne dla tamtej epoki. Okulary te stawały się swoistym symbolem buntu i niezależności od konwencji, co doskonale oddawało ducha czasów, w których żył.

Warto wspomnieć o anegdocie związanej z tematem okularów Johna Lennona i  jego szoferem – Alanem Herringiem. Gdy Herring zaproponował muzykowi naprawę zepsutych lenonek, Lennon odpowiedział, że są „tylko dla wyglądu”. To zdanie doskonale oddaje nonszalancki styl, który reprezentował Lennon oraz pokazuje, że dla niego okulary miały nie tylko praktyczne, ale przede wszystkim symboliczne znaczenie.

W myśleniu Johna Lennona okulary stawały się zatem medium przekazu wartości, symbolizując nie tylko jego indywidualność, ale także zaangażowanie w idee pokoju, wolności i niezależności, które odzwierciedlały ducha czasów, w jakich żył.

Steve Vai i sygnowany Ibanez z wycięciem na dłoń

Już w wieku 12 lat rozpoczął lekcje gry na gitarze u Joe Satriani. W wieku 18 lat zaczął zawodową karierę muzyczną, transkrybując utwory dla legendarnego Franka Zappy, by następnie dołączyć do jego zespołu. Ponad trzy dziesięciolecia, 15 milionów sprzedanych płyt i trzy nagrody GRAMMY. Steve Vai udowodnił, że jest jednym z najbardziej oryginalnych i wartościowych twórców w świecie muzyki. 

Vai to wybitny gitarzysta, twórczy kompozytor i utalentowany producent, którego dzieła charakteryzują się kreatywnością i doskonałym opanowaniem technicznym. Jego atrybutem jest sygnowana przez niego gitara – Ibanez z wycięciem na dłoń to prawdziwa perełka i symbol artysty scenicznego. Stworzona w 1985 roku, gitara jest jednym z najdłużej produkowanych modeli sygnowanych gitar w historii. To narzędzie, które odzwierciedla kreatywność i techniczną doskonałość Vaia.

Jonathan Davis i jego futurystyczny statyw, Krzysztof Cugowski zawsze w okularach, John Lennon i kultowe lenonki, oraz Steve Vai z sygnowaną gitarą – każdy z nich dodaje do swojego show nie tylko dźwięków, ale i kawałka swojej osobowości. To nie tylko gadżety, to część ich sztuki i sposobu bycia.

Sceniczne dodatki stają się manifestem stylu i indywidualności, tworząc niezapomniane oblicza artystów. Bo w końcu, w świecie muzyki, diabeł tkwi w szczegółach, a ci artyści wiedzą, jak te detale zamienić w prawdziwy spektakl.